Strona używa informacji zapisanych za pomocą cookies w celach statystycznych oraz w ramach dostosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Korzystając z FRIKOBUSY.PL wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Kliknij, aby zamknąć.
Autobusem Tesco tylko z kartą Clubcard, czyli kontrowersyjna decyzja łódzkiego hipermarketu


Autobusem Tesco tylko z kartą Clubcard, czyli kontrowersyjna decyzja łódzkiego hipermarketu


Tagi: Tesco Clubcard

Od 5 stycznia 2011 r. klienci hipermarketu Tesco Łódź Bałuty mogą podróżować bezpłatnie autobusami tylko po okazaniu karty lojalnościowej Clubcard. Zasady te wprowadzono chcąc zapewne ograniczyć liczbę pasażerów korzystających z autobusów w celu innym niż dojazd na zakupy do hipermarketu. Wzbudziło to niemałe zamieszanie i nerwową sytuację zarówno wśród pasażerów jak i kierowców.?

Wsiadać można tylko pierwszymi drzwiami. Przy wejściu umieszczony jest specjalny czytnik kart, do którego pasażer musi przyłożyć kartę Clubcard. Bez okazania takiej karty nie można wsiąść do autobusu. Jeśli komuś uda się przemknąć i kierowca to zauważy zwykle zastrzega się, iż nie pojedzie dalej. Wszystko to w praktyce sprowadza się do wielkiego zamieszania i nerwowości zarówno wśród zdezorientowanych pasażerów jak i kierowców, którzy zamiast wykonywać swoje podstawowe obowiązki związane z kierowaniem pojazdów muszą pilnować też wsiadających pasażerów. Powoduje to również, że autobusy kursują opóźnione.

Opinie pasażerów są zdecydowanie niekorzystne. Nowe zasady podróżowania autobusami bezpłatnymi wywołały wśród nich negatywne emocje. Narzekają na konieczność wyrobienia karty Clubcard i konieczność noszenia jej przy sobie a okazywanie jej przy wsiadaniu uważają za za absurd. "Ktoś, kto będzie chciał jeździć bezpłatnym autobusem bez trudu wyrobi sobie taką kartę (można ją wyrobić za darmo - przyp. red.) a i tak nie będzie musiał robić zakupów w Tesco, więc te zasady to fikcja" - komentuje jedna z pasażerek. Niektórzy klienci zapowiadają złożenie skargi do kierownictwa Tesco. Podczas wsiadania do autobusu często dochodzi do sprzeczek między kierowcą a pasażerami. Wydaje się, że wielu z nich, pamiętając niemiłe incydenty podczas podróży, przynajmniej na jakiś czas przestanie robić zakupy w sieci Tesco.

O komentarz i więcej informacji w tej sprawie poprosiliśmy biuro prasowe sieci Tesco, jednak przez kilka dni nikt nie znalazł czasu by udzielić nam odpowiedzi.


Inne materiały (3):


Dodał: Michał Gołaszewicz
Opublikowano: 2011-01-13 14:03:04
Aktualizacja: 2011-01-15 16:25:28

Komentarze (6)

cytuj miisiek (Gość)
dodano: 2012-01-29 07:04:02
Link do komentarza
A w GORZOWIE calkiem zlikwidowali autobusy do TESCO (dziadostwo)
cytuj olek_01 (Gość)
dodano: 2011-05-15 11:27:46
Link do komentarza
A u nas ( wrocław-bielany) żeby ukrócić darmowe jazdy wprowadzili opłatę 1 pln za kurs do i z powrotem i wszyscy szczęśliwi - przynajmniej firma obsługująca linię do bielan ma częściowe pokrycie kosztów - i o to chodzi a nie o to żeby ludzie nie jeździli
cytuj plakczel (Gość)
dodano: 2011-02-07 13:41:13
Link do komentarza
to jest porąbane a jak ktoś nie ma to co???
cytuj DebiLe!! (Gość)
dodano: 2011-01-24 14:40:46
Link do komentarza
Gorzej jak w niemczech! Carefour mi ale itak lepiej pasuje. Autobus o wiele czesciej jedzie i nie jest taki casny jak ten glupi MB 407..
cytuj gosc2 (Gość)
dodano: 2011-01-18 01:37:44
Link do komentarza
Wygląda to na akcję masowego wyłudzenia danych osobowych, które firma udostępni także innym podmiotom, co w najlepszym wypadku będzie skutkowało zasypaniem posiadaczy Clubcards spamem (włącznie z nękaniem SMS-ami i telefonami, jeśli ktoś poda także - co nie jest obowiązkowe - nr telefonu). Zwracam uwagę na pkt 64 Regulaminu: "[...] Zebrane dane mogą być udostępniane podmiotom wskazanym w przepisach prawa oraz następującym podmiotom współpracującym z Tesco w ramach Programu CLUBCARD: Prografix Sp. z o.o., Dunnhumby Limited, Agencja Reklamowa Czart Sp. z o.o.". Prografix Sp. z o.o. ma siedzibę w Dębicy, info o zakresie działalności: http://prografix.rze.pl/ Dunnhumby Limited - spółka zależna od Tesco, odpowiedzialna za Tesco Clubcard, główna siedziba w Aurora House przy 71 - 75 Uxbridge Road, London, W5 5SL, UK; ma oddziały w Polsce (dunnhumby Poland - ul. Kapelanka 56, 30-347 Kraków oraz dunnhumby Poland Sp. z o.o. - FirstClients (3p.), Postępu 15c, 02-672 Warszawa), ale z Regulaminu wynika, że dane wyciekną raczej do Londynu. Agencja Reklamowa Czart Sp. z o.o. ma siedzibę we Wrocławiu, info o zakresie działalności: http://agencja.czart.pl/ (strona w formacie Shockwave Flash). Istotny jest też pkt 67 Regulaminu: "Przystąpienie do Programu CLUBCARD jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych Uczestnika do celów prowadzenia Programu CLUBCARD przez Tesco (Polska) Sp. z o.o. oraz podmioty współpracujące z Tesco w ramach Programu CLUBCARD wymienione w pkt. 64 powyżej". Być może to pierwszy krok w kierunku cichej likwidacji linii - po kilku miesiącach Tesco uzasadni ją małym popytem (który to popyt właśnie świadomie zaczęło wygaszać).
cytuj GOSC (Gość)
dodano: 2011-01-17 09:34:15
Link do komentarza
BEZNADZIEJA MUSISZ WYROBIC KARTE I PODAC DANE OSOBOWE ZEBY JECHAC AUTOBUSEM NA ZAKUPY DO TESCO PARANOJA

Dodaj komentarz